Myślę, że my musimy na razie zadowolić się tylko takimi toaletami http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki … 3godnkP1lg
W Polsce czegoś takiego jeszcze nie ma, a szkoda... Pozdrawiam
Cobra witaj- obawiam się, że ten wynalazek nie dotarł jeszcze na polski rynek. Podaję link do filmiku obrazującego działanie tego fantastycznego urządzenia: http://patrz.pl/filmy/wc-dla-psow
Azara napisał:
WC dla psa podbija rynek w USA http://www.en.kolobok.us/smiles/standart/wink3.gif
http://m.onet.pl/_m/164c9c31e88d33c38d2 … e,25,1.jpg
Czy psy to kupią?
Dobra wiadomość dla właścicieli czworonogów. Amerykańska firma wpadła na pomysł jak w prosty sposób pozbyć się psich odchodów. Specjalne toalety już pojawiły się na rynku w Stanach Zjednoczonych.
Pomysł jest prosty. Niewielkie urządzenie montowane jest przed domem. Toaleta zostaje podłączona bezpośrednio do kanalizacji lub przydomowego szamba. Wrzucane do środka psie odchody, razem ze ściekami trafiają do oczyszczalni. PowerLoo, bo tak nazywają się nowe psie toalety, wzbudza ogromne zainteresowanie wśród właścicieli czworonogów. Twórcy psich toalet liczą, że ich produkt szybko przyjmie się na amerykańskim rynku.
Problemy właścicieli czworonogów mieszkających w blokach nadal jednak pozostają nierozwiązane.
Jestem tym zainteresowany czy możesz mi zapodac linka może do jakiegos nie wiem producenta, czy co kolwiek związanym z tym tematem?? Pozdrawiam
Planking ... co to jest?
„Deskowanie” opanowuje Internet
Planking (od angielskiego słowa plank, czyli „deska”) polega na ułożeniu się płasko, twarzą do ziemi na, nad lub w poprzek danego obiektu. Im wymyślniejsza, oryginalniejsza i – oczywiście – bardziej niebezpieczna jest dana lokalizacja, tym lepiej.
Poświęcone nowej modzie strony, fora internetowe i profile na portalach społecznościowych wyrastają jak grzyby po deszczu. Strona Planking na Facebooku ma już ponad 291 tys. fanów, a Planking Australia niemal 167 tys. i setki zdjęć przedstawiających najbardziej brawurowe wyczyny. Zdania na temat plankingu są podzielone. Planking – „deskowanie”, „udawanie deski” – to stosunkowo nowe zjawisko, najnowsze „szaleństwo” wśród internautów, którzy znudzili się innymi sieciowymi przebojami lipdub czy flash mob. Potrzebują nowych wyzwań, choćby nie miały one najmniejszego sensu. Planking określa się jako „meme”, czyli pomysł, zdjęcie, video lub tekst, który staje się bardzo rozpowszechniony w sieci. Planking to zjawiskowa zabawa, która niespodziewanie przywędrowała do nas prosto z Australii.
Kobiety musza polować na mężczyzn. Faceci mogą wybrzydzać.
Single po 40. roku życia to rarytas. Demografowie potwierdzają, że jest ich mniej niż samotnych kobiet, więc te coraz częściej muszą ich kusić i polować na facetów. Poziom zainteresowania kobiet mężczyznami w okolicy 44 roku życia jest tak duży, że nawet ci z brzuszkiem i łysiejący mogą się czuć niczym Adonis. W przypadku Australii, kobiet w tym wieku jest aż o 15 proc. więcej, więc i zjawisko jest silnie widoczne. Współczesne 40-latki są wykształcone i pewne siebie. Nie widzą nic złego w tym, że to one wychodzą na przeciw i podrywają facetów. Pora przyzwyczaić się do widoku starszej kobiety paradującej u boku młodego mężczyzny. Wolnych równolatków brakuje więc kobiety zaczną polować na chłopców dopiero wchodzących w dorosłość.
Eliksir młodości
Wszystkie kobiety chcą mieć ten krem!
Kobiety ustawiają się po niego w kilometrowych kolejkach i zapisują się na listy, by móc go kupić. Co? Kolejną nowość na zmarszczki, która podobno czyni cuda. Choć rzadko się zdarza, że jakiś krem faktycznie zmienia twarz nie do poznania, ten specyfik podobno ma taką właściwość.
Wokół najnowszego produktu o nazwie Nip+Fab Frown Fix, zrobiło się tak głośnio, że w ubiegłym tygodniu tysiące Brytyjek koczowało pod sklepem Boots, by kupić ten krem.
Studenci nie potrafią żyć bez Facebooka. To już uzależnienie.
Studenci duńskich szkół nałogowo korzystają w trakcie zajęć z Facebooka i innych portali społecznych oraz komunikatorów. 57 procent z nich przyznało, że to zaburza ich zdolność koncentracji, ale jednocześnie nie może w żaden sposób kontrolować swojego nałogu. Specjaliści twierdzą, że badanie obala mit o pokoleniu studentów, którzy dzięki technologii mają bardziej podzielną uwagę. Przez to uzależnienie nie trafiają do nich nawet proste lekcje. To jest dla nich jak miska słodyczy. Wiedzą że powinni dbać o zęby, ale pokusa jest zbyt duża.
Nie za bardzo wiedziałam w którym miejscu umieścić ten post. Nie wiem czy dobrze wybrałam ale postanowiłam w tym wątku.
KURSOR
Jak to się dzieje, ze kursor się rusza kiedy ty poruszasz myszka ?
Nigdy się nad tym nie zastanawiałeś ?Żeby to sprawdzić kliknij na poniższy link.
http://2006.1-click.jp/
Poruszając kursorem w szkle powiększającym W ŚRODKU w lewo ,prawo, dól, górę i
nawet na chwile zatrzymaj oraz kliknij lewym przyciskiem ............
Zobaczysz to czego nie widać gołym okiem .
Zobaczysz jakie będzie twoje zdziwienie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Komputer zrobi z ciebie socjopatę. Nie uratujesz swojego mózgu.
O szkodliwości zbyt długiego siedzenia przed ekranem, czy to telewizora czy komputera, mówi się od dawna. Dotąd jednak sądzono, że uzależnionych wystarczy wyprowadzić na powietrze i zmusić do aktywności fizycznej a wszystko będzie w porządku. Otóż nie! Aktywność fizyczna nie ma wpływu na wywołane przez komputer i telewizję osłabienie więzi społecznych - donosi "Newsweek". Potwierdzono to monitorując aktywność ponad tysiąca dzieci w wieku od 10 do 11 lat, które przez dwie godziny dziennie oglądały telewizję bądź siedziały przed komputerem. Wśród aktywnych dzieci, które według akcelerometrów wykonywały ćwiczenia fizyczne przez ponad godzinę dziennie, 54 proc. było bardziej skłonnych do problemów z koncentracją, emocjonalnych i społecznych - wylicza "Newsweek".
Sławni "jednojajeczni"
Z biologicznego punktu widzenia mężczyzna z jednym jądrem może funkcjonować dokładnie tak samo jak z dwoma. Mimo to posiadacze nieparzystej ilości jąder często wstydzą się takiego stanu rzeczy.
Okazuje się, że jedno jądro może nawet pozytywnie wpłynąć na umiejętności przywódcze, poczucie humoru czy nawet jazdę na rowerze. Oto lista kilku sławnych posiadaczy jednego jądra- okazuje się, że nie są to byle jakie osobistości:
-Napoleon Bonaparte,
-Adolf Hitler,
-Arnold Schwarzenegger /aktor; obecny gubernator Kalifornii/,
-Lance Armstrong /kolarz/,
-Tom Green /kanadyjski komik/.
Kierowcy tych aut są najseksowniejsi. Czym jeżdżą?
Wcale nie chodzi o kabriolety i sportowe maszyny.
To kierowcy furgonetek uznawani są przez panie za najseksowniejszych. Do tego panie postrzegają ich jako odpowiedzialnych i przedsiębiorczych facetów, z którymi można pogadać na każdy temat - informuje sofeminine.co.uk.Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie firmy Aviva wynika także, że kierowcy furgonów w oczach kobiet to mężczyźni, którzy poradzą sobie z każdym problemem technicznym.
Aż 35 proc. kierowców takich samochodów twierdzi, że ma duże powodzenie u pań. Nie trzeba więc kupować szybkiej, sportowej maszyny, aby poderwać piękność na ulicy - zauważa portal.Na korzyść kierowców furgonetek przemawia też fakt, że połowa z nich to właściciele własnych firm, co daje im niezależność i większą możliwość dysponowania czasem. Posiadacze sportowych cacek to w 83 proc. pracownicy najemni.
Suknie ślubne kupuje się teraz w "lumpeksach". Nowa moda?
Tak młodzi oszczędzają na podróż poślubną.
Z prowadzonych przez Armię Zbawienia i inne fundacje charytatywne badań wynika że, sklepy z używanymi rzeczami wypełniają się sukniami ślubnymi.
I niemal natychmiast pustoszeją, bo zapotrzebowanie jest olbrzymie. Ostatnio zorganizowano nawet targi, by pokazać przyszłym mężatkom, że ślubny strój może być uroczysty, elegancki i tani - przekonuje "The Daily Telegraph".Wśród używanych sukienek i żakietów coraz częściej wiszą piękne suknie ślubne, które raz wykorzystane sprzedawane są za ułamek prawdziwej wartości.
Nieraz od 100 do 500 dolarów można kupić suknię, która kosztuje kilka tysięcy - przekonuje szefowa australijskiej fundacji St Vincent de Paul.W rozmowach z gazetą młode kobiety przyznają, że wolą więcej wydać na podróż poślubną niż na suknię, którą i tak założą tylko raz.
Nowy trend może oznaczać spory spadek zysków dla firm działających na rynku ślubnym, wartym w samej Australii ponad 3,7 mld dolarów.
Młodzi ludzie już nie chcą samochodów. To nie jest modne
Dlaczego wolą jeździć autobusem?
Dane dotyczące tzw. Pokolenia Y, czyli ludzi mających dziś od 21 do 30 lat są dla producentów aut mocno niepokojące.
Duża część pokolenia wyżu demograficznego zmieniła podejście do posiadania i korzystania z aut. Samochody nie są już ani symbolem seksu ani statusu społecznego - zauważa autos.yahoo.com.Robione wśród kierowców w USA badania pokazują, że udział tego pokolenia w przejechanych w ciągu roku kilometrach spadł w ciągu ostatnich 15 lat z 21 do 14 proc.
Młodzi samochody postrzegają jako niepotrzebny wydatek. Wolą spędzić kilka godzin w autobusie czy pociągu a pieniądze lokować w gadżety i urządzenia pomocne w pracy, np. w czasie jazdy autobusem.Auta postrzegają też jako źródło zanieczyszczeń. Dotyczy to zarówno aut benzynowych jak i hybrydowych.
Nie katuj się wysokimi obcasami! Na facetów to nie działa...
W ogóle nie zwracają na to uwagi...
Uważasz, że wyglądasz atrakcyjniej w butach na wysokim obcasie? No, cóż. Może ma to znaczenie dla ciebie, albo dla twoich koleżanek, ale... Mężczyźni wcale nie zwracają na to uwagi - informuje "The Daily Telegraph".Kobiety wydają dużo pieniędzy na buty na wysokich obcasach, by wyglądać atrakcyjniej, poprawić to co dała im natura. Tymczasem to niewygodne i niebezpieczne obuwie nie jest w ogóle zauważane przez mężczyzn - twierdzi dr Nick Neave z Northumbria University.Razem z kolegą z uczelni przeprowadził on eksperyment, który miał na celu ustalenie jak mężczyźni reagują na kobiety poruszające się w butach na wysokich obcasach i takie, które mają obuwie bez obcasów.
Naukowcy chcieli się dowiedzieć czy zmiana postawy ciała wymuszona przez wysokie obcasy, złudzenie dłuższych nóg, przechylenie tułowia lub kręcenie pośladkami wpływa jakoś na mężczyzn.
Okazało się, że panowie nawet nie są w stanie stwierdzić, która z kobiet była w butach na obcasach!