Piszmy tu o naszych winnych smakach, o swoich sposobach, patentach na dobre wino i nalewki.
Polecajmy wszelkie trunki w których zagustowaliśmy.

Na pierwszy ogień mój patent trenowany już kolejny rok.
   Wino wieloowocowe – pełen bukiet ogrodowy – na dochodzenie.
Nastaw na matce drożdżowej - Burgund lub Cherry lub Malaga, plus pożywka.
Docelowy skład nastawu 18 l moszczu w 20 l butli. Główna, burzliwa fermentacja przebiegała w lipcu, w butli wypełnionej w 2/3.
Rozpocząłem od słodkiego soku z sokownika, z czerwcowych truskawek porzeczek czarnych, czerwonych i białych . Sok taki wlewamy do butli po ostudzeniu. Jest to optymalny początek fermentacji bo na naturalnie pasteryzowanym soku co daje pewność rozwoju szlachetnych drożdży.
Przez całe lato i jesień dodawałem poziomki. Były też soczki z malin, brzoskwiń, jabłek, wiśni i gruszek.
Jesienią dodałem słodzony sok z jeżyn i owoce aronii do pełna.
Co 2 tygodnie kontrolowałem słodkość nastawu i uzupełniałem cukier.
Aby drożdże miały co robić kontrolowany smak nastawu winien być  conajmniej lekko słodki.
Zatem na początku fermentacji dodajemy przestudzony syrop z cukru lub słodki sok, a pod koniec cukier, syrop – melasę drzewa chlebowego lub z buraków cukrowych,  miody i umyte owoce.