Zenuś, mordo moja!

Zenuś nareszcie! bo już się za tobą stęskniłem
byłem załamany, po nocach w poduszkę wyłem.
Dobrze, że się odnalazłeś skarbie kochany ...
wiesz, że zawsze możesz liczyć na moje dolary.

Opróżniłeś mi barek, opróżnij i konta
a kaucją sobie główki już nie zaprzątaj.
Zaraz zrobię przelew z dolarami
a ty już pakuj walizkę ze swoimi rzeczami.

Kelner napisał:

Spoiler:

"Jam jest hetero, mężczyzna prawdziwy
Dla jednych to normalne, a dla innych dziwy:)"

Dostał nasz Zenek po pazurkach i łapeczkach:
miał cichą nadzieję, że pod nickiem "Kelner"
kryje się młoda, urodziwa kelnereczka.
A tu niestety, to ponoć mężczyzna 100- procentowy
i flirt oraz figle z Zenkiem
z pewnością nie przyjdą mu nawet do głowy.
                                                                   

Prawdziwy mężczyzna

Prawdziwy mężczyzna, na tacy podany
w sam raz będzie dla takiej jak ja damy.
Czasem odważny, a czasem nieśmiały
Męski i wrażliwy, i ... w uczuciach stały.

Taki ... co stanie na wysokości zadania,
przed namiętnością się dziką nie wzbrania.
Bo ja nie udaję ni Śnieżki, ni Kopciuszka
Kiedy znajdę już takiego faceta ...
       ... może mi podać (swe) serce ...
                                         ... do łóżka.

Ostatnio edytowany przez Felicja (2013-12-07 0:26:20)

Pies ogrodnika

Skąd ten jad i złośliwość? Dobrze wiem ja czemu
tak się czepiasz bo,
jak pies sam nie zjesz i nie dasz zjeść drugiemu.
Lubię "ciacha" Ty zaś podobnyś do baby, która ma zakalca.
Tobie nie dałabym pocałować nawet u nóżki palca.
Zejdź więc na ziemię, poszukaj w swojej lidze
co o Tobie myślę nie  wypada mówić i trochę  się wstydzę.
Nie kręcą mnie dewianci, kryminaliści ani hołota.
Szerlok Cię kupił. Ponohuna też mówił, że jest z Ciebie cio**!



Ps. I o co Ci z tym małżeństwem chodzi, zachodzę w głowę ...
mam tylko jedno ciacho mieć ... skoro co dzień mieć mogę ciacho nowe?! 

Powrót syna marnotrawnego ... Hurra! wróciłem ...

Nie skorzystałem z propozycji zgrzybiałego detektywa
bo nagle wypłynęła bardziej intratna inicjatywa.
Zdradzę tylko tyle, że to niejaki kaprys mnie uratował …
więcej powiedzieć nie mogę- taka między nami umowa.

Poznajcie kochani PoWieF- owicze moje serce wielkie …
każdemu z was przywiozłem z hawajskiej plaży muszelkę.

   Chapeau bas !
Ku ogólnej na forum radości
(mimo drobnych złośliwości)
Nasz Zenek już w anclu nie pości.
Taką miał Kaprys zachciankę
Że wnet uchylił kraty firankę.

Zatem imienniku Laskowika.
Niech ci żadna panna nie fika.
Zadaj nam czadu na forumie.
Tak jak tylko ty to umiesz.

Powrót naszego forumowego kogucika

Widzę, że już Zenek na forum się panoszy-
jak buńczuczny kogucik piórka stroszy.
A więc miejcie się na baczności damy-
wraca samiec alfa- będą drwa leciały.