01.04.2010 22:30:43
O Kreciku
Krecik na Stoliku detektywem został,
myślał, dedukował; zadaniu sprostał?
Zagadek bowiem było tu bez liku ...
Myśli, myśli; jak Ci idzie Kreciku?
Gości wiele przy stoliczku bywało,
pisali raz ostro, a raz nieśmiało?
Tajemniczy xxx, Gallant bawidamek...
dobrali się do świątecznych pisanek?
I Fikuś nieśmiały i Sherlock znany,
każdy na Stoliku był obserwowany?
Krecik-Malanowska porządku pilnuje...
kto kim jest - nieustannie kombinuje?
Kim Marzyciel jest co buja w chmurach,
no i Dżemuś, zabujany w konfiturach?
Aniołek nie pisze, on jest na dokładkę...
uda Ci się Kreciku rozwiązać zagadkę?
Offline
01.04.2010 23:06:48
O sobie i nie tylko
Siedzi Mariusz na fotelu
Dziś pomysłów nie ma wielu
Wierszem was nie oczaruje
Dziś Ecola tu króluje
Dżemuś także się ożywił
Byleby się znów nie skrzywił
Bo coś czuję, że ujrzymy
Krecikowe ostre rymy
Offline
01.04.2010 23:17:12
Dla Krecika
Ruszył Krecik szczerym polem
Zapił smutki swym jabolem
Oto łyczek inspiracji
Krecikowej rymokracji
Tanie winko Ją rozgrzało
Do pisania zachęcało
Więc pisała raz za razem
Odurzona winka gazem
Tu walnęła kogoś w czoło
Innym razem na wesoło
Pogmerała gdzieś w słoiku
Szukając sobie Dżemiku
Tak odkryłem Jej sekrecik
Bo nasz rymujący Krecik
Doping ciągle aplikuje
I się winkiem rozkoszuje
Offline
01.04.2010 23:58:41
In Memoriam - Gallantowi
W tym przypływie elokwencji
Wciąż trzymając się konwencji
Jeszcze komuś rymem trzepnę
Nawet jeśli w g**** wdepnę
Gallant dobrym jest wyborem
Ponoć nie jest już potworem
Już mu nie jest tak wesoło
Bo go ciągle boli czoło
I tak myśli Gallant sobie
Czemu ja im nic nie zrobię?
Czemu weny mi brakuje?
Tylko ja tu nie rymuję?
Dni mijają, płyną noce
leży Gallant pod swym kocem
Kwili, płacze, drży ze złości
Aż go bolą wszystkie kości
Kto pomoże Biedakowi?
Wiersz podsunie Gallantowi
Wyszedłby wtedy z ukrycia
I znów czerpał radość z życia
Już nie mogę, daję słowo
Wojna zacznie się na nowo
Znów mi Gallant rymem palnie
Aż go Krecik czółkiem walnie
Taka to już moja dola
Bo ja też piłem jabola
I miast grzecznie się położyć
Chciałem wierszyk ten dołożyć
Offline
02.04.2010 00:41:22
O Gallancie
Usiadł Gallant na słoiku,
nie wypuszczę Cię Dżemiku,
bo kalorii Ty masz dużo...
a niestety mi nie służą.
Piwka za to się napiję,
wszak od tego nie utyję.
Ono mi odwagi doda,
i nie będę jak ta kłoda.
Piwko jedno, drugie, trzecie.
Co? Za dużo? Co Wy wiecie?
Jam jest Gallant z mocną głową.
Piffka szaddne mmmię nie szkozą
Offline
02.04.2010 19:02:12
Marzycielu mój kochany
idź na jabłoń po banany
a gdy zerwiesz już tą gruszkę
zapraw w słoik tę pietruszkę
Bo poeta z ciebie dobry
ale zajrzyj w oczy kobry
może kąsać i zabije
lecz przez słoik się nie przebije.
Ostatnio edytowany przez Dżemuś (2010-04-11 16:15:12)
Offline
Gość
02.04.2010 19:26:36
Do Marzyciela!
Marzyciel-kocha
choć czasem już traci nadzieję
Marzyciel- Kocha
i wierzę w Anioła spełnienie
Marzyciel-Kocha
i czuję, że to na zawsze
Marzyciel- Kocha
choć dzisiaj samotnie zaśnie
---------------------------------------------------------------------
02.04.2010 19:47:09
Do Anioła
Nasz anioł różowy i wesoły
kiedy pije sok malinowy,
wysyła do Marzyciela całuski,
sto pomysłów sypie mu się do główki.
02.04.2010 00:30:39
I jeszcze jeden i jeszcze raz
Konkurs jest już rozstrzygnięty
Kto najbardziej jest walnięty?
Kto bzikuje całe życie?
A któż inny - to Marzyciel
Nigdy rymów nie pisałem
Ale Aniołka spotkałem
Od tej chwili świat wiruje
A ja ciągle Wam rymuję
Powiem Wam tak w zaufaniu
Co jest piękne w tym kochaniu:
Zawsze będę tak wariować
I dla Pani mej rymować
Będę zawsze Jej szaleńcem
Zakochanym ... i odmieńcem
Bo ja w miłość wierzę wielce
I oddałem Jej swe serce
Offline
02.04.2010 17:15:03
Cała prawda o Krecikach
Krecik - tak jak wszystkie krety
Kocha odkrywać sekrety
Drąży, pyta, kombinuje
Intryg moc swym nosem czuje
Ma w swym tajnym arsenale
Wiem ja o tym doskonale
Zestaw szpiegowskich narzędzi
Może ktoś go kiedyś zwędzi?
I tak jest już Drogie Panie
Krecik musi mieć zadanie
Gdy nie będzie tajemnicy
Znów się skryje w swej piwnicy
Offline
02.04.2010 17:28:47
Pospolite Ruszenie
Kto rozbawi dziś Krystynę?
Ja z humoru tu nie słynę
A tu trzeba Ją ratować
I ze smutkiem powojować
Może ktoś opowie kawał
Bo choć pracy mamy nawał
Trzeba Krysię znów ożywić
Bo się będzie ciągle krzywić
Więc zamieszczam ogłoszenie
Jak pospolite ruszenie
Ten kto Krysię dziś rozbawi
Ten z Gallantem się zabawi
Offline
02.04.2010 17:41:47
Pospolite Ruszenie cz. 2
Kilka słów też dla Reginy
Bo choć nie znam tej dziewczyny
Gdzieś podskórnie mocno czuję
Że i Ona się smutkuje
Ona też nas potrzebuje
No bo nawet gdy rymuje
Smutek sączy się z Jej wierszy
Czy spostrzegłem ja to pierwszy
Tak więc konkurs się rozwija
Czas nieubłaganie mija
Kto się skusi na nagrodę
I Gallanta walnie w brodę?
Offline
02.04.2010 17:55:41
Piwnica z Dżemem
Nadszedł czas też na Renatę
Rymów kilka tworzę zatem
Ona trzyma w tajemnicy
Tonę dżemu w swej piwnicy
Czy to zbieg okoliczności
Może miłość do słodkości?
Strach pomyśleć co się stanie
Gdy się Dżemuś tam dostanie
Może stworzy nam poemat
Dziesięć tomów - jeden temat
Nowy kanon literacki
Niech się schowa sam Słowacki
Miałem pisać wiersz o Reni
Muszę więc coś szybko zmienić
Bo ktoś jeszcze wywnioskuje
Że z Nią Dżemik tu spółkuje
Offline
02.04.2010 18:20:44
Kij w mrowisko
Leży Gallant na ulicy
Rozpłaszczony w swej spódnicy
Bo mu los pogroził palcem
I ktoś go przejechał walcem
Skąd spódnica zapytacie?
Prawdy jeszcze tej nie znacie?
Kto wierszyki jego czyta
Wie że jest to transwestyta
Pod spódniczką słownik chowa
Uczy wszystkich jak rymować
Niby Macho, słodki amant
Tak naprawdę - Pani Gallant
Offline
02.04.2010 18:32:57
Były sobie Iksy Trzy
O Trzech Iksach ciężko pisać
Można potem z krzyża zwisać
Groźna jest to wszak Pannica
Stoliczkowa to Diablica
Kiedyś ktoś napisał wierszyk
Z dumy krzyczał - Jestem pierwszy!
Pierwszy o Niej napisałem!
I pionierem tak zostałem!
Krótkie były to okrzyki
Zaraz bowiem wpadł we wnyki
Tak go Pani Iks dopadła
I na deser smacznie zjadła
Tak więc będę bardzo grzeczny
W rymach słodki i stateczny
Chciałbym pożyć jeszcze troszkę
Skoro na Stoliczku goszczę
Offline
02.04.2010 19:00:46
Na deser - Ecola
Choć mnie głowa troszkę boli
Skrobnę jeszcze o Ecoli
Bo choć sam się sobie dziwię
Chcę by było sprawiedliwie
Oto Dama w każdym calu
Chciałbym poznać Ją w realu
Ona tu łagodzi zwady
Gdy już nikt nie daje rady
Bawi Ją pisanie fraszek
Wiem, że wierszem Jej nie zgaszę
Nawet nie chciałbym próbować
Z tą Poetką konkurować
Mógłbym potem cierpieć srodze
Więc sam sobie nie zaszkodzę
Piszę zatem dość neutralnie
Bo mnie Krecik czołem walnie
------------------------------------------------------------
[16:33:59] Mariusz : Dla Ecoli
Choć mnie głowa dzisiaj boli
Skrobnę wierszyk dla Ecoli
Delikatny jak westchnienie
Jak Jej fraszki - me natchnienie
Zgrabnie rymem operuje
I zasobem słów czaruje
Jest subtelna i magiczna
Jak Jej dusza - bardzo śliczna
Z tym już trzeba się urodzić
Aby rym z dowcipem spłodzić
Więc Stoliczek się raduje
gdy Ecola nam rymuje
Offline