Odstawienie na bocznicę

Felka ... oj będziesz miała się z pyszna,
niestety z twej propozycji nie skorzystam.
Lepiej mi się trafiało i nie korzystałem
a poza tym nie takie "rzeczy" całowałem.
Nie wiem jak zniesiesz to odrzucenie?
dam ci choć wirtualnego całusa na pocieszenie.
                                                                   

Do atakującego Zenka

Zenek Mario ci się ma spowiadać,
nasze spędzone noce opowiadać?
Chyba Zenku Azarka dała ci kopa,
Się wściekasz i nam chcesz dokopać.


Jeszcze ci jedno powiem drogi Zenku.
Nie szukaj żylety w moim okienku.
Teraz od swej lubej masz BANA,
Chyba Azarka została oszukana.

Do Felki

Felicjo Zenek w prawdzie jest szalony,
ale niech we mnie nie szuka żony.
Ten koleś mnie nigdzie nie całował,
tylko po moich pokojach buszował.
Felka wiesz co kury na grzędzie robią ?
jak będziesz tak ględzić to cię podziobią.

Dyskretny liścik do Mario       

To ja podałem ci wprost na tacy
Bożenkę, dziewczę cacy- cacy.
Teraz mam sumienia wyrzuty,
że czujesz się jak zaszczuty.
Ale muszę przyznać szczerze-
zrobiłem to w dobrej wierze.
Jest stare powiedzenie kolego:
... nie ma tego złego ...
Można mieć serca wybrankę
a na boku- ciiiiii! krecią- kochankę.
Bożenka nie musi o niej wiedzieć;
a ja obiecuję cicho siedzieć.
                                          

Nowe wieści   


Wielkie nieba co ten Zenek wyprawia
wpierw się z Kretem w norce zabawia.
Potem widziano jak za starą beczką
zabawiał się niecnie z małą owieczką.

Owieczka beczy: … "nawet to lubię …
lecz pomyśl Zenku o naszym ślubie.
Po wsi rozeszła się już o nas plotka
że jestem łatwa - mówią w opłotkach.

Na wysokości stań dziś chłopcze miły
by wszystkie owce mi zazdrościły.
Tylko zachowajmy to w tajemnicy ...
bo mnie obije ten … Kret w spódnicy".

Baby ... ach te baby!

Co tak się na mnie uwzięłyście baby-
czy to nie jest jakiś spisek ... aby?
Nie mogę się teraz przed wami bronić
bo lekarz kazał mi od stresu stronić.
Bardzo boleśnie od paru dni mnie łupie
gdzie? ...- w moim własnym kręgosłupie.
Poczekajcie aż będę w lepszej formie
może wtedy tę waszą zmowę pojmę.
                                       

Można dostać zajoba ... Zenia dopadła choroba   

Ostatnio rzadko odwiedzam fora
ponieważ robię w domu za doktora.
Z chorym chłopem- urwanie głowy:
zrobił się upierdliwy i nerwowy.

Ciągle słyszę: jeść, pić, poduszka za nisko
albo coś leży za daleko albo za blisko.
I tak cały dzień od rana do wieczora,
ciekawa jestem co będzie jak ja będę chora?

Oho!!! muszę już lecieć bo znowu mnie woła,
żeby mu wytrzeć kropelki potu z czoła!!!
Aaa i jeszcze muszę podać mu kaczkę
i z uśmiechem na twarzy udawać siłaczkę.
                                                     

Do konowała Housa   

Miałbym swe zdrowie powierzyć w twoje ręce?
nigdy w życiu! haha bo się ze śmiechu skręcę.
Słowo daję- życie mi jeszcze miłe;
a ty z autoreklamą chyba przesadziłeś.