Stały Bywalec
Krecie szalony uważaj bo będziesz, jak ten kurczak, na rożnie pieczony
Spadaj paskudny, ślepy krecie
bajki i androny na forum pleciesz;
wara ci od naszego związku
weź się lepiej do swoich obowiazków.
Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy
bo robisz się już nudnawy;
zajmij się lepiej kopaniem i ryciem
a nie naszym (po)życiem.
Offline
Riposta do Szerloka
Szerloku ja nie jestem ślepa- byłam u okulisty,
lekarz powiedział mi, że mam wzrok przejrzysty.
A co do mojego kopania i rycia:
to są cele mojego życia!
Bajki to wy oboje z Zenkiem tylko nucicie,
i na różne beznadziejne wędrówki chodzicie.
Nudnawy to ty sam jesteś, garbaty obserwatorku,
wyjedź sobie najlepiej szybko do Nowego Jorku.
Offline
Kretkowe zboczenie
Krecie, Szerloku!- co tu znowu za potyczki wojenne?
basta! bo to może okazać się w skutkach brzemienne!
Czy ty kreciku uprawiasz podglądactwo?
/ to takie zboczenie/
my z Szerlokiem chodzimy karmić ptactwo
/nie na "beznadziejne chodzenie"/.
Offline
Zenek napisał:
dla MARIA-
dwie mosiężne rurki gdyby zdarzyła mu się awaria;
Dziękuję za rurki ...
Awaria niestety wydarzyć się może,
pęknie coś, przed tym uchowaj Boże.
Moja wspólniczka, zdolna pani Danka
sprawnie wkręca plastikowe kolanka.
Choć ja miedź lubię, to ta kobitka mała
do plastiku już niemal mnie przekonała.
Kiedy rurki gładzą Danki zwinne dłonie
nic nie poradzę, że calutki P Ł O N Ę
Ps. Jeśli ktoś wygada - to mu zadam karę
Bożenka jest pewna, że robi ze mną ...
... Darek.
Offline
Mrrrrr ... Danka
Offline
Zenek napisał:
dla TOŃKI-
posążek mniszki i humuhumu- to takie hawajskie dziwolągi;
Dziękuję ...
piękne posągi aż jestem w szoku
na sam ich widok mokro mam ... w ogrodzie
przy oczku wodnym - podziwiam je co dzień.
Offline
Nowa panna Danka
Zenek i Mario szukają nowej kobiety,
żeby im smażyła świeże kotlety.
Oboje spotkają to szaleją jak dzieci,
i po tych rurkach zbierają śmieci.
Lecz ta zdolna pomocnica Danka ,
jeszcze trochę a potłucze kolanka.
Offline
Postępujący Alzheimer u Tońki
Zaszła jakaś pomyłka, jest mi nieprzyjemnie
ale jeden z tych posążków nie jest ode mnie.
Chodzi o "dzieło sztuki" z rozczochranymi kudłami,
wydętym brzuchem i obwisłymi /blee/ cyckami.
Jak nic Tońka coś ci się porypało we łbie
gdzie prezent ode mnie- bo się zaraz wnerwię!
Teraz sobie przypominam artystę obwoźnego-
twą nagą /blee/ podobiznę wyrzeźbić chcącego.
Domyślam się, że to jego "arcydzieło":
widocznie tak cię widział ten jełop.
Ja bym wniósł w tej figurce "małe" poprawki:
o jesuuu ... dostałem ze śmiechu czkawki.
Ten posążek jest za ładny na twoja podobiznę-
myślę, że artysta- plastyk poszedł na łatwiznę.
Nie uwidocznił zmarszczek, kurzajek i sadła:
haha, już widzę jak ci twarz ze złości pobladła.
Ostatnio edytowany przez Zenek (2013-04-03 14:04:57)
Offline
Riposta
Zenek, bój się Boga, toż to nietakt wielki
żeby w takim kontekście wstawiać podobiznę swej rodzicielki!
Masz szczęście, że czytać nie umie twoja szanowna mamusia
rękę ma ciężką, ciężki ma but i zwiewać byś przed nią musiał.
Dobrze ci radzę, będzie prawdziwa draka
gdy pani Geni opowiem jakiego /na forum/ strugasz chojraka.
Spuść z tonu i lepiej spójrz ... w łazience w swoje zwierciadło
i ty się ośmielasz krytykować? Wszak masz największe sadło!!
Offline
Podziękowanie dla Zenka
Bardzo dziękuję za alkohol chętnie skosztuję,
po ciężkiej mojej pracy się teraz odreaguję.
A gąsiorek to się przyda na wino,
zrobie nawet zaraz Bardolino.
Ostatnio edytowany przez House (2013-04-03 18:15:32)
Offline
Stały Bywalec
Zenek wyzyskiwacz
Byłem pewien, że nasz związek będzie trwał wieki
a tu okazało się, że jego koniec był tak niedaleki.
Jak też się bardzo myliłem w swoich marzeniach;
teraz wiem- potrzebny ci byłem do forsy dojenia.
No cóż! może kiedyś przypomnisz sobie Szerloka
zanim się zorientujesz jaka z Danki wywłoka.
Ale wtedy- niestety- nie będziesz już miał powrotu;
przemyśl to sobie i się na to solidnie przygotuj.
Nie usłyszałem nawet od ciebie drogi panie
ani jednego dobrego słowa na pożegnanie.
Jak mogłeś!? Przecież nie wymagałem od ciebie wiele
a ty opróżniłeś cały mój barek- ponad 40 butelek!!!
Ostatnio edytowany przez Szerlok Holms (2013-04-04 18:33:07)
Offline
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje
Ojjj panowie, panowie ...
co adminka na to powie!
Ciągle tylko kłótnie, swary-
nie zawracajcie już gitary!
Podajcie sobie ręce na zgodę
i po buziaku na osłodę.
Offline
Kłótnia
Widzę że nasi obaj panowie,
nie wypiją już razem na zdrowie.
Może Zenek zmieni swoje zdanie,
i pokaże nam inne swoje granie.
Zenku czas zmienić swoje zachowanie,
tak jak traktujesz innych podnosisz ciśnienie.
Offline