Stawiam na chłopaka


Mario chce ochrzcić bliźnięta, ale będzie draka ...
każdy się chce załapać, ja będę chrzestną chłopaka.
Pewnie wiecie o tym, i niechaj mi nikt nie zazdrości,
że mama chrzestna chłopca ma powodzenie w miłości.

Tylko jak spowiedź zaliczę? Przemilczę co nieco ...
mam gorszyć księdza ... jeszcze przywali mi świecą.
Lub nie daj Bóg o dyskrecję spyta, umówić się zechce,
tylko, że ja takiego kawalera w sukni ... to ... nie chcę.

Na ochotnika

No widzę że Mario chrzestnych  szuka,
Ciekawe czy do mojego gabinetu zapuka.
Mogę być chrzestnym twojej córeczki,
I będę jej pilnować jak małej calineczki.

Ostatnio edytowany przez House (2011-11-05 21:12:15)

Zacięta walka

Widzę, że tu jest zacięta walka,
o bycie chrzestnych dla synalka.
Lilith  to już taka jest zacięta ostro,
nie pisz takich słów do nas siostro.


Na matkę chrzestną chętnie się zgłoszę,
tylko o dokładną datę wcześniej proszę.
Facet w sutannie - to kiepska podnieta,
wolę zjeść dużego, schabowego kotleta.

Ostatnio edytowany przez Saga (2011-11-07 22:11:31)

Tonja, a kyszzzz ty stara pudernico,
bo ci przywalę- z pelargonią- donicą;
czep się swej miotły a nie Bożenki,
zawsze byłaś łasa na jej sexy wdzięki.
A mój najlepszy kumpel niby ladaco?
Spójrz na siebie ty stara pokrako!!!
A któż by chciał cię na chrzestną matkę?!
taką niewyparzoną gębę i abnegatkę?
Nie dam źle mówić o mych przyjaciołach;
zawsze miałaś za pazuchą diabła a nie anioła.
Przestań się tu wtrącać i stale mieszać
bo zaczynasz się naprawdę ośmieszać.
                                      

Ostatnio edytowany przez Zenek (2011-11-08 17:55:00)

Drodzy forumowicze

Moi mili- rozpierducha rozpierduchą
a ja wam powiem ukradkiem na ucho:
niech ta stara mego "małego" szuka
a jak go znajdzie to trafi jej się fucha.

Kobitka nie jest już przecież pierwszej młodości
niech pozna co to znaczy zatracić się w miłości.
Jak sobie poradzi? gdyby była piękna i młoda
wiedziałaby jak podarować Zenkowi loda.
                                                          

Słów brak ...

To świntuch jeden, no ... powiedzcie same,
nie przepuści nawet starszej, dostojnej damie.
Miałabym grzebać w Jego rozporku, bleee
na samą o tym myśl NIEDOBRZE robi mi się.

A dla panny Krecik każdy robak jest podnietą,
poproś - to i Twojego znajdzie - choćby pęsetą.
Dla Niej zapewne będzie to ekscytująca nauka
pierwszy raz posmakuje lodów o zapachu zbuka.

Ps. Tak na marginesie powiem, że ...
Zenek i Krecik, tfu  ... możecie cmoknąć mnie ...

Mario, Bożenko ... ja pasuję ...

Nie obraźcie się proszę, bycie chrzestną to odpowiedzialność wielka.
Już masz chętnych: Zenek, House, Saga, Krecik, Felka ...
Mam już dwóch pochwalić się muszę, jeden przygodę dla nauki rzucił
znacie Czarnobrodego ... niestety chyba PoWief opuścił.

Przedstawię Wam i drugiego bo powiększyła się PoWieF-owa rodzina.
Moja koleżanka Daga - /już pisałam o tym/ - urodziła syna ...
Tylko niech Go nie wystraszy Tonja ... nie zauroczy figlarna mis Felka
Poznajcie mojego nowego, małego Chrześniaka - Kornelka.

Pomocy ...


 
Z Twą głową Zenku coś jest nie-tak
ja mówię NIE, Ty słyszysz TAK ...
Może wizyta u specjalisty Ci pomoże
bo jeszcze skrzywdzisz kogoś ...
                            ... uchowaj Boże.