Zenek i jego panienka
No toś pojechała Felka, prawda jest jednak taka
żeby mogło do "czegoś" dojść Zenuś musiałby mieć dłuższego ptaka.
Jak tu się przytulić, jak objąć? No pomyśl sama!
Wszak i On i Ona gabarytami przewyższają hipopotama.
W najnowszych newsach, donoszę ... cofnięto zarzuty!
Panna podobno potrąciła stolik - gdy chciała założyć buty.
Offline
Patrzę i patrzę i oczom nie wierzę
Zenek, skurczy ... bracie, skąd Ty takie bierzesz?
Chyba kolega furnam miłością do gór Cię zaraził
żeś się na taką potężną kobitkę zasadził.
Figle z Nią to jak wyprawa w góry i sztorm w jednym
Oj Zenek nie chcę truć ale będziesz biedny.
Na materacu dmuchanym kimałem kiedyś po bibce
choć nie wypiłem dużo ...
... sztorm przeżyłem taki jak Ty na swej kobitce.
Ps. U mnie "zaklinanie muszli" zakończyło mękę.
Chyba na haju byłeś by "obracać" Taką Panienkę.
Offline
Do wszystkich
Pięknie dziękuję za zainteresowanie moją osobą
ale może tak każdy zajmie się sobą?!
Powiedzcie jakie wy macie preferencje i ciągoty
a wtedy popiszemy na ten temat anegdoty.
Moi kochani!, żeby sprawa była jasna ...
nie lubię gdy kobitka jest "kościasta".
Musi mieć trochę ciałka i tłuszczyku:
wtedy smakowitsze z nią fiku- miku.
Z kobietami źle, nikt zrozumieć ich nie może
ale bez nich żyć?!- jeszcze gorzej!
Same nie wiecie czego chcecie
ale i tak was kochamy przecież.
Ja wam to mówię- wasz wesołkowaty Zenek,
znawca mężatek, rozwódek i panienek.
Offline
Do furnama
Offline
Drodzy panowie ... /Mario, furnam, Szerlok Holms, kaprys, House .../
Gdy tylko wrócę z Hawajów zorganizuję szkolenie
jak powinien wyglądać podryw i kobiet uwodzenie.
A więc kupcie już sobie plecaczek, worek i kapcie-
jak wrócę /specjalnie dla was/ szkoła się zacznie!
Poznacie tajemne sekrety i niuanse podrywu,
może ktoś jeszcze zechce dołączyć do kolektywu?
Będę nauczał jak należy omotać babeczkę
aby was polubiła a potem pokochała troszeczkę.
Poznacie tajniki jak sprawić aby oddała wam siebie
i co zrobić, żeby zapisała w testamencie swoje mienie.
Nauczę was jak ją podejść, żeby w razie co "po balu"
nie podała do sądu i nie miała do was żalu.
Offline
Lista zamknięta
Offline
Nie spiesz się.
Nie spiesz się tak brachu,
czekaj. Chwilowo mam dużo roboty.
Ale gdy już się wyrobię,
pójdziemy na piwo i o babach ploty.
Pewnie niejeden pan się na szkolenie skusi
tylko dostosować grafik do szkolenia musi.
Offline
Zenkowe szkolenie
Widzę że, Zenek jakieś szkolenie otwiera,
tylko ciekawe czy pełną grupę uzbiera.
Drogi kolego takie cudo to sobie kosztuje,
a kto ci na uwodzenie sprytne zafunduje?
Ostatnio edytowany przez House (2013-10-25 21:00:43)
Offline
Do chłopaków
Ej chłopaki- coś mi się tutaj za bardzo migacie
ale będę was na kurs nadal namawiał uparcie.
A może poznacie na nim coś nowego,
w stosunkach męsko- damskich nieodzownego?!
Furnamie co ty znowu z aparycją wyskoczyłeś?!
jako człowiek gór sylwetkę na pewno sobie wyrzeźbiłeś.
Prezencja niewiele tutaj znaczy ...
może powiem to inaczej:
na wygląd zewnętrzny czyli aparycję
możesz "wziąć" tylko goopiutką Felicję;
natomiast dla innych babeczek
ważny jest ten nasz "środeczek".
Offline
Zwierzę wyszło z Zenka (szkoda, że świnia)
Uduszę, ukatrupię i oczy wydrapię
znów ten stary spaślak tutaj do mnie sapie.
Każdy to wie, tylko nie to zwierzę,
wszak aparycja mówi o naszym charakterze.
Całe życie poruszasz się na skróty,
w seksie może-ś i dobry, lecz przez 3 minuty.
Po tyle Zenek, żal z domu wychodzić,
a na lekcje zapisz się do furnama ...
... on wie jak kobiecie dogodzić.
Offline
Zenkowe propozycje
Zenek już zaczynasz o swoim środeczku?
najpierw to schudnij trochę spaślaczku.
Namawianie facetów do takiego szkolenia,
musisz mieć dużo u kobiet powodzenia.
A na pewno ich nie masz drogi kolego,
i nie wysilaj sie z tym aż tak na całego.
Offline
Małe sprostowanie
Azara /jak zwykle/ ma myśli kosmate,
no bo jak wytłumaczyć jej rymowankę zatem?
Kto się domyśla o co jej chodzi niech napisze ...
może i ja się pod którąś wersją podpiszę?
A ty Felka licz się ze słowami
bo będzie wojna między nami.
Chyba nikomu wyjaśniać nie muszę,
że pisząc "środeczek"
miałem na myśli nasze wnętrze czyli DUSZĘ.
Jeśli ktoś zrozumiał inaczej moje słowa
to niech już jego boli o to głowa.
Offline