Stały Bywalec
Propozycja dla Maria
Offline
Pracowity Zenuś
Widać że Zenuś zajęty. Niestety,
nad morzem szuka nowej kobiety.
Gdy szczupłą widzi dostaje mdłości,
bo tylko z tłustą chce zażyć miłości.
Powiem krótko kolego co o tym myślę
jak mnie nie chcesz utopię się w Wiśle.
Powinieneś zmienić swoje zachowanie,
Figlując z krecikiem nic ci się nie stanie.
Offline
Czarna polewka dla krecika
Chciałem zrobić niespodziankę- nie mówiłem nikomu ...
ale nareszcie wróciłem do swego domu.
Ledwo przyjechałem a doszły do mnie przecieki,
że kret z mego powodu chce się rzucać do rzeki.
Krecie- ty mi proponujesz tu figle i miłostki,
w życiu nie miałem większej zagwozdki.
Wybij sobie taki pomysł z głowy ...
jam na bliższą znajomość z tobą nie gotowy.
Offline
Powrót syna marnotrawnego
Nasz Zenek to ma klawe życie,
dzięki kobietom żyje w dobrobycie.
Co one w nim widzą? tego nie wiem ...
wiem, że żyje sobie jak w siódmym niebie.
Ale jemu i tak forsy zawsze jest za mało
i krzyczy: więcej, więcej by się zdało!
Dlatego dorabia sobie na showup- ie
ciekawe czy tam jakąś w sidła złapie?!
Robi na czacie z siebie niezłego małpiszona
widziałam na własne oczy- niech ja skonam!
Jednak małe ma wzięcie ten nasz tłuścioszek:
mimo "starań" zarabia tam chyba grosze.
Te jego umizgi i wygibasy do kamerki
oraz namawianie na privach na numerki ...
żenada- musi popracować nad swoim ego
a jeszcze ciągnie tam Maria biednego.
Offline
Myślący Zenek
Zenek ty nie wiesz co masz robić bracie,
to nie szalej tak do kamery na tym czacie.
Jeszcze trochę a zgłupiejesz całkowicie,
a od Azarki to będzies mieć też bicie.
Siedzisz przy kompie i ci sadło rośnie,
a co twoja luba jeszcze pocznie.
Weż się za siebie drogi kolego,
bo ci jeszcze Azarka utnie małego.
Offline
Z nieba mi spadłeś
Szerloku, Twa propozycja rozważenia warta
lecz ostrzec Cię muszę, że mamcia to baba uparta.
Rzekłbym: skrzyżowanie z bulterierem dobermana
taki charakter bowiem ma Bożenki mama.
Tatuś też chętnie "odda żonę w dobre ręce"
co do szczegółów? ... to na privie ustalimy więcej.
Hydraulika, armatura ... - niewygórowana to cena
dogadamy się drogi Szerloku bez wątpienia.
Offline
Do krecika
Krecie!!! a niech mnie drzwi ścisną ...
Azarka- wprawdzie- jest babką zaj***stą
ale nas już od dawna nic z sobą nie łączy:
jeszcze trochę a bym się przy niej wykończył.
A więc nie "sparzaj" nas stale na siłę
bo rozgrzebywanie ran nie jest miłe.
Cenię sobie swą wolność i swobodę;
jeszcze niejedną kobitkę uwiodę.
Offline
Do Maria
Widzę Mario, że trzymasz sztamę z detektywem ...
hmm ... no cóż- powiem ci, że czarno to widzę.
Jeżeli szanowna mamusia będzie zbyt wymagająca
wytrzyma z tym typem, co najwyżej, około miesiąca.
Ja ostrzegam aby się z Szerlokiem nie zadawać
bo może się z tego zrobić śmierdząca sprawa.
Offline
Kości zostały rzucone
No masz gościa już dość.
I co? I bierze cię złość.
Z góry go traktować!
Klawiszem banować?
A kto ogryzie niezgody kość ?
Kości zostały rzucone
Pewien meloman bujnych wdzięków.
Nie mógł już ścierpieć twardych sęków.
Kości wnet zostały rzucone.
Trzask ! I rzucił chudą żonę.
Nareszcie ciało w pełni, a nie nów.
Offline
POMOCY! HELP! HELFEN!
Łooo matkoooo! kto mi z was pomoże?!
w uszach cały czas szumi mi jeszcze morze;
nie mogę zapomnieć o słońcu, piasku i plaży,
okopanie w grajdole ciągle mi się marzy.
Furnamie drogi! a jak ty dajesz sobie radę,
kiedy musisz zakończyć górską eskapadę?
poradź- jak zdusić w sobie te tęsknoty ...?
chyba mam deprechę- na nic nie mam ochoty!
Offline
Stały Bywalec
Na Zenkowe kłopoty
Zgaśmy słońce, zagłuszmy szum, grajdoł zagrzebmy ...
naszemu Zenkowi jak nic- psychiatra potrzebny!
Nie wiem czy House z tym przypadkiem sobie poradzi;
jeśli nie to trzeba Zenka na ostry dyżur zaprowadzić.
Offline
Mówisz furnamie, że alkohol dobry na mą chandrę?
nic z tego- chyba spytam o radę jakąś Kasandrę.
Wpadłem już w ciąg wódczany:
piję alkohol czysty i rozbełtany;
nic nie działa na moje rozterki:
ani alkohol ani szybkie numerki.
Offline
Czy ja zgłupiałem?
Offline